top of page

Czy aspartam faktycznie szkodzi?


Skąd się wziął?m faktycznie aspartam jest.

W skrócie. Chemik James M. Schaltter w 1965 w trakcie badań nad lekami przeciw-wrzodowymi stworzył z połączenia kwasu asparaginowego i fenyloalaniny nową substancję - aspartam. Jeszcze nie zdawał sobie sprawy, że substancja ta jest 200 razy słodsza w smaku od cukru.

Do czego służy?

Aspartamu w przemyśle używamy do słodzenia ogromnej ilości produktów spożywczych, napoje zero, gumy do żucia czy cukierki. Znajduje się także w wielu innych wyrobach takich jak wędliny, ryby czy serki.

Słodzik ten na przestrzeni lat zyskał w ogólnej świadomości status substancji powodującej nowotwór, ślepotę czy wady genetyczne płodu. Badania jednak wykazały, że zarzuty te były bezpodstawne a sam aspartam jest środkiem dobrym np. dla osób chorych na cukrzycę typu 2 czy walczących z otyłością.

Niebezpieczny aspartam?

Przez ponad 50 lat pojawiło się bardzo dużo teorii dotyczących Aspartamu na, chociażby zachowanie dzieci czy wpływu na pojawianie się komórek rakowych.

W 1984 roku amerykańska agencja rządowa Centrum Zwalczania i Zapobiegania Chorobom (CDC) przyjrzała się dokładnie tym zastrzeżeniom, jednak nie znaleziono żadnych dowodów potwierdzających teorie spiskowe oskarżycieli aspartamu. Jak można się spodziewać nie spowolniło to wcale rozwijaniu się propagandy antysłodzikowej która trwa do dzisiaj.

Całe to zamieszanie sprawiło, że sam aspartam stał się najlepiej przebadanym środkiem słodzącym na świecie.

Co na to badania?

W organizmie człowieka aspartam rozkłada się na dwa naturalne aminokwasy oraz na metanol. Ilość metanolu jest marginalna nie to właśnie metanol stał się głównym oskarżonym rzekomych wad genetycznych czy ślepoty.

Pod koniec lat 90 opublikowano wyniki badań (przeprowadzanych na szczurach gdzie dawki sięgały 1000x zalecanych dziennych norm), które sugerowały występowanie związków między spożywaniem aspartamu a chorobami nowotworowymi mózgu i układu limfatycznego. Nie ma jednak po dziś dzień badań, które udowodniłyby taką zależność w ludzkim organizmie. Badania na dużych populacjach ludzi nie znalazły związku aspartamu z rakiem. Podobnie inne zagrożenia dla zdrowia związane z tym słodzikiem uważane są za minimalne lub nieistniejące w świetle najnowszych badań.

Co na to eksperci?

Aspartam jest uważany za bezpieczny przez ponad 100 organizacji zajmujących się bezpieczeństwem żywności między innymi przez Europejski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności.

W styczniu 2013 roku EFSA opublikowała analizę ponad 600 badań, wydając opinię, że aspartam jest bezpieczny. Nie obeszło się bez krytyki. Niejasne kryteria wyboru badań i ich interpretację, a także za powiązania jej 13 (na 17) autorów z koncernami spożywczymi wzbudziła podejrzenia przeciwników aspartamu.

Pod naciskiem krytyków w grudniu 2013 roku panel EFSA opublikował 263-stronicową analizę, z której wynika, że aspartam w dawkach nieprzekraczających 40 mg/kg masy ciała dziennie jest nieszkodliwy (to daje równowartość 16 puszek CocaCola dziennie).

Aspartam w oczach polskich specjalistów?

Polskie Towarzystwo Diabetologiczne oraz Polskie Towarzystwo Badań nad Otyłością potwierdzają bezpieczeństwo stosowania aspartamu.

Aspartam powinien być środkiem słodzącym w zaburzeniach gospodarki węglowodanowej: cukrzycy typu 2, nietolerancji glukozy oraz nieprawidłowej glikemii na czczo. Od strony kontroli wagi zamiana produktów zawierających cukier na te zawierające aspartam sprzyja utrzymywaniu prawidłowego poziomu BMI.

Jakie ma wady?

  • nie może być używany do pieczenia czy smażenia, gdyż w wysokiej temperaturze ulega rozkładowi;

  • nie mogą go jeść osoby chore na fenyloketonurię

  • jest produktem kontrowersyjnym i owianym złą sławą, zarzuca się też wpływ lobby spożywczego na “pchanie” go ludziom pod przykrywką sponsorowanych badań

Moje zdanie?

Osobiście podchodzę do słodzików jak do narzędzi w mojej codziennej pracy. Jest to świetna metoda na obniżenie dodatkowej podaży kalorii z cukru przy zachowaniu w potrawach czy napojach walorów smakowych. Z jednej strony nie widzę powodów do demonizowania tych substancji z drugiej jednak strony zalecam jak ze wszystkim w życiu, zdrowy umiar.

Opracowanie Europejskiego Urzędu ds. Bezpieczeństwa Żywności Meta-analiza na podstawie 376 badań. https://efsa.onlinelibrary.wiley.com/doi/epdf/10.2903/j.efsa.2013.3496

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie
bottom of page